094
Z:A
65 STYCZEŃ —LUTY 2019
Z:A
TEORIA
DYSKUSJE
czego nam trzeba, to uświadomienie
ludziom znaczenia ich osobistych
działań. Niewiele osób w pełni
rozumie skutki swoich czynów. Może
to ilustrować przykład przebudowy
Bhendi Bazaar, gdzie zamierza się
upiększyć nową dzielnicę siedmiuset
drzewami. Projekt przebudowy
przewiduje, że wąskie uliczki zostaną
zastąpione sześciopasmowymi
alejami. Na wizualizacjach dzielnicy
po przebudowie na ulicach pokazano
tylko kilka samochodów, co sprawia,
że wydaje się mniej zatłoczona niż
obecnie. Niezależnie od kwestii, czy to
realistyczne, by na ulicy było tak mało
samochodów, to te przedstawione
to suv-y. Najzdrowsze drzewo
na świecie –pięćdziesięcioletnie,
z bogatym listowiem– jest w stanie
codziennie związać wielką ilość
dwutlenku węgla, ale jest to nic
w porównaniu z ilością dwutlenku
węgla wytwarzaną przez suv.
Wystarczy przejechać nim 300
metrów, by przekroczyć możliwości
kompensacyjne drzewa. Drzewa mają
oczywiście nie tylko funkcjonalne
znaczenie – zapewniają także cień,
a także wywierają pozytywny wpływ
na psychikę mieszkańców– ale jeśli
jednym suv-em objedzie się pięć razy
przyszły Bhendi Bazaar, wyczerpuje
się już dzienną zdolność wiązania
dwutlenku węgla wszystkich
siedmiuset drzew.
kishnani:
My sami, jako jednostki,
w tym, co robimy i nabywamy, musi-
my rozróżnić między potrzebami a za-
chciankami. Te dwie rzeczy są często
mylone. Budynek jest w pełni klimaty-
zowany nie dlatego, że ludzie potrzebu-
ją tego dla wygody, tylko w odpowiedzi
na to, czego chcą. Na nasze pragnie-
nia wpływa także to, co mieliśmy daw-
niej; w rozwijającej się Azji naturalna
wentylacja postrzegana jest jako prze-
starzały sposób zapewniania komfor-
tu–przecież dzisiaj zasługujemy na
coś lepszego, na coś więcej. Film doku-
mentalny
Pułapki rozwoju
[
Surviving
Progress
], oparty na książce Ronalda
Wrighta
A Short History of Progress
,
daje interesujące wyjaśnienie pomie-
szania potrzeb i chęci. Przedstawiona
analogia mówi, że mamy oprogramo-
wanie z xxi wieku umieszczone w pre-
→
Nadal bierzemy
wszystko, co możemy,
nawet jeśli nie potrzeba
nam aż tyle, nawet jeśli
jest to więcej, niż może
znieść ekologia naszej
planety. Taki impuls
został zaprogramowany
w naszych genach.
←
↳
NIRMAL KISHNANI
historycznym sprzęcie. Mamy wgrany
sposób myślenia nastawiony na prze-
trwanie, na krótki termin. Nasze krót-
kowzroczne postępowanie wyrasta
z impulsów odziedziczonych po prehi-
storycznych przodkach, którzy często
do końca nie wiedzieli, skąd wezmą ko-
lejny posiłek. Nadal bierzemy wszyst-
ko, co możemy, nawet jeśli nie potrzeba
nam aż tyle, nawet jeśli jest to więcej,
niż może znieść ekologia naszej plane-
ty. Taki impuls został zaprogramowa-
ny w naszych genach. Pytanie, jak mo-
żemy ten program ominąć.
soiron:
Pozwólcie mi zakończyć
osobistą uwagą. Mam sześcioro
wnucząt. To daje mi szczególną
perspektywę na to, co jest ważne, a co
nie. Moje najmłodsze wnuczęta to
pięcioletnie bliźniaki; zapewne dożyją
do roku 2090. Będzie to 40 lat po roku
2050, czyli tym, w którym –według
naszych obliczeń klimatycznych,
demograficznych i oceny zasobów –
zmiany klimatu będą miały poważny,
zmieniający życie wpływ na cały świat.
Patrząc nawnuki bawiące się umoich
stóp, niemogę się tymnieprzejmować. •
Nierówności społeczne widoczne w krajobrazie miejskim, Mumbaj.
fot. Catalin Lazar / Shutterstock.com