060
Z:A
65 STYCZEŃ —LUTY 2019
Z:A
I ARP
PRAWO
Z WOKANDY
P
ostanowiliśmy wprowadzić do naszego najważniej-
szego branżowego pisma rubrykę związaną z dzia-
łalnością Krajowego Sądu Dyscyplinarnego, funkcjo-
nującego w ramach naszej Izby.
Na początek krótkie wyjaśnienie. Sądownictwo korpo-
racyjne działa na mocy Ustawy o samorządzie zawodowym,
a więc sądy okręgowe, takie jak Krajowy Sąd Dyscyplinarny,
nie są rodzajem sądów koleżeńskich, jakie być może niektó-
rzy pamiętają z SARP czy innych stowarzyszeń. Sądy dyscy-
plinarne–okręgowe i krajowe –przy Izbie Architektów RP sta-
nowią natomiast część sądownictwa powszechnego. Nasze
orzeczenia są traktowane na równi z wyrokami sądów po-
wszechnych, więc odwołania od nich rozpatrują sądy ape-
lacyjne lub Naczelny Sąd Administracyjny.
Do KSD, jako organu odwoławczego od wyroków sądów
w okręgach, wpływa rocznie ponad 30 spraw i to zjawisko ma
tendencję rosnącą. Orzeczenia wydajemy w składach 3- lub
5-osobowych po bardzo uważnej analizie prawnej każdego
przypadku, bo trzeba pamiętać, że nie wszystko, co wydaje
się logiczne z merytorycznego (architektonicznego) punktu
widzenia, ma przełożenie na język prawa.
Za swój sukces możemy uznać niewielką liczbę skutecz-
nych apelacji (rzadko nasz wyrok jest uchylany przez NSA
czy sąd apelacyjny). Świadczy to o wypracowanym przez
lata – i w sądach okręgowych, i w sądzie krajowym–wyso-
kim poziomie profesjonalizmu w dziedzinie, w której, co tu
dużo mówić, jesteśmy amatorami.
Sąd dyscyplinarny rozpatruje dwa rodzaje spraw: z odpo-
wiedzialności zawodowej i z odpowiedzialności dyscyplinar-
nej. Czasami bywają one bolesne, szczególnie kiedy dotyczą
sporów pomiędzy kolegami architektami o naruszenie zasad
etyki czy praw autorskich, często skądinąd nieświadomie.
Muszę ze smutkiem skonstatować, na podstawie wielolet-
nich doświadczeń, że znajomość Kodeksu Etyki Zawodowej
Architekta w naszym środowisku jest niedostateczna.
Pojawia się coraz większa liczba spraw związanych
z odpowiedzialnością zawodową i to nie tylko ze względu
na wzrost aktywności organów nadzoru budowlanego, ale
przede wszystkim inwestorów. Konsekwencje naszych wy-
roków także bywają bolesne.
Postanowiliśmy, w celach edukacyjnych, dzielić się „ne-
gatywnymi doświadczeniami” naszych kolegów, którzy do-
świadczyli „spotkań” z literą prawa. Opisane sprawy po od-
powiednim opracowaniu będą publikowane w kolejnych
wydaniach Z:A.
Będziemy bardzo wdzięczni za aktywność, uwagi oraz pro-
pozycje tematów, które moglibyśmy w tymmiejscu poruszać.
Wszystkie propozycje prosimy przesyłać na następujący ad-
res:
. •
Piotr Biliński, architekt IARP
przewodniczący Krajowego Sądu Dyscyplinarnego
il. Maria Buklowska, Justyna Kosińska, Temperówka,
po raz pierwszy wykorzystana na okładce
miesięcznika „Architektura-murator” 10/2008.