warsztat architekta
22
21
21.
Projekt architektury, która nie
wymaga ścian,
il. Philippe Rahm
natomiast utrzymanie takich ogrodów. Wymagają one prac konser-
wacyjnych kilka razy w roku, a maty filcowe, zwłaszcza w ogrodach
zainstalowanych na zewnątrz, muszą być okresowo wymieniane.
Najsłynniejsze realizacje Patricka Blanca obejmują wertykalne
ogrody w Musée du Quai Branly w Paryżu, projektu Ateliers
Jean Nouvel, czy Caixa Forum w Madrycie, dziele tandemu
Herzog & de Meuron. Jedną z ostatnich i największych prac
genialnego botanika jest kompleks mieszkalny One Central
Park w Sydney (projekt Foster & Partners, Ateliers Jean Nouvel,
PTW Architects). W jego skład wchodzi wie owiec o wysokości
116 m. Wizją architektów i Blanca było stworzenie pionowych
ogrodów, które tworzyłyby na całej wysokości fasad ywy
i wielokolorowy gobelin. Niektóre ogrody wertykalne rozcią-
gają się w pionie na ponad 50 m i są największymi tego typu
ogrodami na świecie. W budynku oprócz tego zastosowano
równie poziome donice, którym towarzyszą treja e w formie
stalowych lin, pozwalające pnączom pełzać po elewacji. W One
Central Park zasadzono na fasadach 85 tys. roślin, w tym 35 tys.
w ogrodach wertykalnych, przy u yciu 350 ró nych gatunków.
Blanca wsparła australijska firma Junglefy, będąca głównym wyko-
nawcą zielonych ścian, a obecnie zajmuąca się ich konserwacją.
W 2014 roku obiekt zyskał, przyznawany przez międzynarodową
organizację Council on Tall Buildings and Urban Habitat, tytuł naj-
lepszego wie owca świata.
Jednym z najsłynniejszych zielonych budynków ostatnich lat jest
zespół mieszkalny Bosco Verticale w Mediolanie, projektu Boeri
Studio. Jak wskazuje sama nazwa apartamentowców, to dosłow-
nie „wertykalny las”. Na fasadach dwóch wie (jedna wysoka na
111 m, druga ni sza – mająca 76 m) posadzono prawie 800
dorodnych drzew o wysokości od 3 do 9 m. Ka de mieszkanie
ma co najmniej jeden balkon z pokaźną elbetową donicą, w której
rosną drzewa, ale równie inne rośliny – w budynkach zasadzono
5 tys. krzewów i 11 tys. bylin. Według architekta Stefano Boeri
roślinność na fasadach ma dobroczynny wpływ na całe otoczenie,
pochłania szkodliwe CO
2
i inne trujące substancje, a zarazem
produkuje dla miasta yciodajny tlen. Ekwiwalentem pionowych
ogrodów Bosco Verticale byłby las o powierzchni 2 ha.
Inne korzyści płynące z wertykalnego lasu to ochrona mieszkań
przed przegrzaniem latem. Zimą natomiast, gdy opadną liście,
słońce mo e swobodnie penetrować mieszkania. Rośliny osłaniają
akustycznie przed zgiełkiem miasta, jak równie zmniejszają siłę
wiatru. Gatunki roślin oraz same fasady sprawdzono w tunelach
aerodynamicznych, by drzewa nie były łamane przez silny wiatr,
nawet na wysokości 26. piętra.
Sukces Bosco Verticale był tak du y, e Boeri Studio zostało
zaproszone do projektowania zielonych wie owców na całym
świecie, w planie jest cała ich dzielnica, która ma powstać
w chińskim Liuzhou.
Wie owce jak lasy przypominają projekt słynnej polskiej rzeź-
biarki – Magdaleny Abakanowicz. Jej Arboreal Architecture
był koncepcją rozbudowy Wielkiej Osi Pary a w dzielnicy
La Défense, w konkursie ogłoszonym przez władze miasta
w 1991 roku. Abakanowicz zaproponowała aleję wie owców,
nie tylko o organicznym kształcie drzew, ale i fasadach porasta-
nych przez pionowe ogrody. Wówczas wizja artystki wydawała
się totalną utopią. Dziś, za sprawą takich projektów jak Bosco
Verticale, wydaje się być bliska spełnienia.
Elewacje, których nie ma
Coraz większa przejrzystość elewacji mo e doprowadzić
w przyszłości do wznoszenia całkowicie transparentnych budyn-
ków, które nie tylko mają szklane ściany, ale i konstrukcję, podło-
gę i dach. A mo e budynki w ogóle znikną?
Philippe Rahm na Biennale Architektury wWenecji w 2008 roku
zaprezentował pracę „Digestible Gulf Stream (Architecture
as meteorology, architecture as gastronomy)”. W budynku
Arsenału ustawione były dwie stalowe platformy – jedna na
podłodze, druga zawieszona. Dolna była ogrzewana do 28°C,
a górna chłodzona do 12°C. Poniewa płaszczyzny miały spe-
cjalnie zaprojektowane kształty, sprzyjały wytwarzaniu prądu
konwekcyjnego. Ciepłe powietrze unosiło się do góry i przy
zetknięciu z zimną płytą ochładzało się i opadało, by znów się
nagrzać – tworząc zamkniętą cyrkulację powietrza, ów tytułowy
Golfsztrom. Przedział temperatur w zakresie 12–28°C jest opty-
malny dla funkcjonowania człowieka. Przy najni szej wystarczy
się tylko ciepło ubrać, przy najwy szej nie potrzeba w zasadzie
adnego okrycia.
Dzieło Rahma to prototyp architektury, która nie wymaga ścian.
Idealne środowisko dla ycia człowieka tworzy poprzez kreowa-
nie temperatury i atmosfery. Architekt podkreśla te , e w dobie
globalnego ocieplenia związki pomiędzy architekturą a klimatem
staną się kluczowe dla naszej przyszłości. Swoją wizję rozwinął
równie o inne aspekty odbioru przestrzeni, w tym gastrono-
miczne – niektóre potrawy powodują, e jest nam cieplej (jak
papryczki chilli), a inne wywołują wra enie chłodu (listki mięty).
Ta utopijna wizja wyznacza nowy model architektury przyszło-
ści – to nie szklana wie a w zielonym parku, a sam zielony park,
w którym kontrolujemy klimat.
abc specjalisty
skóra, która żyje