Sektor Elektroenergetyczny 2019 - page 32

wystąpienia powodzi, trzęsienia ziemi, braku zasilania zewnętrznego itp.
oraz ustanowieniu wymagań funkcjonalnych tzw. sterowni awaryjnej.
Testy wypadły pomyślnie i żaden reaktor z ich powodu nie został wyłą-
czony. Warto wspomnieć, że reaktory badawcze podlegały podobnej proce-
durze przeglądów bezpieczeństwa, w tym reaktor Maria w Instytucie Ener-
gii Atomowej (obecnie Narodowe Centrum Badań Jądrowych) w Świerku.
Zweryfikowano prawidłowość działania systemów monitorujących jego
pracę, sprawdzono poprawność czasu pracy głównych pomp obiegu chło-
dzenia kanałów paliwowych zasilanych z baterii akumulatorów zgodnie
z wymaganiami raportu bezpieczeństwa oraz zalecono ochronę przed zala-
niem akumulatorów niezbędnych do uruchomienia agregatów zasilania
awaryjnego (w następnych latach te ponad 40-letnie agregaty zostały
wymienione). Poza tym nie stwierdzono konieczności wprowadzenia istot-
nych zmian zwiększających bezpieczeństwo eksploatacji reaktora Maria [2].
●●
elektrowniE jądrowE na świecie w 1. i 2.
dekadzie XXI w.
Najbardziej wiarygodne informacje o elektrowniach jądrowych publikowane
są od wielu lat przez Międzynarodową Agencję Energii Atomowej (z ang.
International Atomic Energy Agency
) wWiedniu, w systemie PRIS (z ang.
Power Reactor Information System
). Na tej podstawie przygotowano wykres
wzrostu mocy zainstalowanej w reaktorach jądrowych na świecie (rys. 1).
Jej stały przyrost można zaobserwować w latach 2000–2010, w 2011 r.
nastąpiło tylko nieznaczne (1,4%) zmniejszenie, co wynikało z wyłącza-
nych reaktorów na świecie. Uwzględniając wszystkie wyłączone czasowo
reaktory w Japonii, spadek mocy zainstalowanej wynosił 10,3%. Od 2013 r.
obserwuje się już ponowny trend wzrostowy. W czasie omawianych dwóch
dekad zainstalowana moc zwiększyła się z ok. 349,9 do 396,9 GWe w 450
blokach, również produkcja energii elektrycznej w elektrowniach jądro-
wych wrosła z 2444 TWh w 2000 r. do 2630 TWh w 2010 r., by obniżyć się
po katastrofie w EJ Fukushima i później znowu powoli rosnąć do warto-
ści 2563 TWh w 2018 r. Te dwa wskaźniki informują, że energetyka jądrowa
rozwija się na świecie, natomiast jej udział w produkcji energii elektrycznej
●●
Dwie dekady XXI w. w energetyce jądrowej
Ostatnie dwudziestolecie w energetyce jądrowej na świecie wyraźnie dzieli
się na dwa okresy: przed i po awarii w elektrowni jądrowej w Fukushimie,
która miała miejsce 11 marca 2011 roku. W pierwszej dekadzie XXI w. można
było zaobserwować na świecie wzrost liczby oddawanych do eksploatacji
bloków jądrowych (po załamaniu się tego typu inwestycji po katastrofie
w EJ Czarnobyl w 1986 r.). Na progu drugiej, w wyniku wystąpienia bardzo sil-
nego podmorskiego trzęsienia ziemi, powstała fala tsunami, która dotarła do
wschodniego wybrzeża Japonii, powodując bezpośrednio śmierć ok. 20 000
jej mieszkańców oraz zniszczenie zasilania awaryjnego czterech reakto-
rów w EJ Fukushima Daiichi, uszkadzając urządzenia zapewniające ich awa-
ryjne zasilanie. Zabrakło wtedy niezbędnego powyłączeniowego chłodzenia
elementów paliwowych, które uległy zniszczeniu i promieniotwórcze pro-
dukty rozszczepienia przedostały się do środowiska. Konsekwencją tej kata-
strofy było przeorganizowanie krajowego urzędu dozoru jądrowego (z ang.
Nuclear Regulatory Authority
) oraz wyłączenie wszystkich 48 czynnych reak-
torów jądrowych w Japonii i poddanie ich przeglądom bezpieczeństwa. Po
przeprowadzeniu kontroli zdecydowano o trwałymwyłączeniu z eksploata-
cji 16 reaktorów, pozostałe są sukcesywnie uruchamiane i do końca 2018 r.
wznowiono pracę 9 z nich, po uzyskaniu odpowiedniego zezwolenia z urzędu
dozoru jądrowego i władz lokalnych. Co ciekawe są to reaktory wodne ciśnie-
niowe PWR, natomiast wodne wrzące BWR (takie jakie były w EJ Fukushima)
wymagają przeprowadzenia większych modernizacji.
Efektem katastrofy były także reakcje innych państw, w których w 2011 r.
wyłączono 13 reaktorów, z czego aż 8 w Niemczech, na skutek obaw społe-
czeństwa. W kolejnych latach, do 2018 r., wwielu krajach łącznie zakończono
eksploatację 32 reaktorów – ze względu na kończące się zezwolenia i przewi-
dywane zbyt kosztowne modernizacje, niezbędne do uzyskania nowych.
Po katastrofie w Japonii w krajach UE podjęto decyzję o przeprowadze-
niu tzw. stress testów (z ang.
stress tests
), określanych jako przeglądy bez-
pieczeństwa dla pracujących i nowo budowanych reaktorów. Polegały one
na zbadaniu odporności konstrukcji na mogące się pojawić się w przyszło-
ści zagrożenia zewnętrzne wynikające ze zmiany warunków pogodowych,
dr inż. Andrzej Mikulski
pracownik Instytutu Badań Jądrowych i Instytutu Energii Atomowej w Świerku (1964–2001), inspektor dozoru jądrowego
w Państwowej Agencji Atomistyki i radca prezesa agencji ds. energetyki jądrowej (2001–2014)
Obecnie, po kilku latach zahamowania, można ponownie zaobserwować wzrost liczby budowanych reaktorów jądrowych,
głównie w krajach Dalekiego Wschodu (co stanowi pewną kontynuację sytuacji z początku XX wieku [1]), a także zamiary
ich budowy w wielu państwach Afryki. Natomiast kraje rozwinięte w Europie Zachodniej i Stany Zjednoczone Ameryki,
eksploatujące przeważającą liczbę reaktorów na świecie, nie są zainteresowane kolejnymi inwestycjami i swoje działania
nakierowały na zwiększanie mocy elektrowni, wydłużanie okresów ich pracy powyżej pierwotnie przewidywanych 40 lat oraz na
skracanie czasu potrzebnego na wykonywanie przeglądów technicznych i wymianę paliwa. Jeśli już planują budowę nowych,
to w lokalizacjach reaktorów wycofywanych z eksploatacji. Jednocześnie na przestrzeni ostatnich 20 lat, a szczególnie
w ostatniej dekadzie, zainteresowanie zyskują modułowe reaktory małej mocy, a w tym innowacyjne konstrukcje IV generacji.
Energetyka jądrowa na świecie i w Polsce na progu
trzeciej dekady XXI w.
Zobacz serwis dla profesjonalistów:
30
ENERGETYKA jądrowa na progu trzeciej dekady xxi w.
1...,22,23,24,25,26,27,28,29,30,31 33,34,35,36,37,38,39,40,41,42,...132
Powered by FlippingBook