Obiekty Mieszkalne 2017 - page 82

80
Wspólna przestrzeń osiedlowa i jej użytkownicy – placemaking czy źródło konfliktów?
x x x
Wspólna przestrzeń między budynkami a potrzeby
mieszkańców
Koncepcja kształtowania strefy publicznej, zakładająca wieloaspektowe
podejście do projektowania, planowania i zarządzania tą przestrzenią
znana jest pod angielską nazwą
placemaking
. Trudno przetłumaczyć
jednoznacznie tę nazwę na język polski, być może najbardziej zbliżony
byłby termin „kształtowanie miejsca”. Jakie miejsce w takim razie okre-
śla ten proces, a nawet filozofia działania? Do głównych jej zadań
należy aktywowanie społeczności lokalnych, angażowanie sąsiadów
w tworzenie wspólnych stref, sprzyjanie poprawie samopoczucia, budo-
wanie silnych więzi sąsiedzkich. Stworzone i ukształtowane w opisany
sposób miejsce – przestrzeń publiczna musi więc ulegać nieustannej
ewolucji w miarę zacieśniania się tych więzi. Zmieniające się potrzeby
użytkowników danych stref oraz ich zróżnicowane możliwości spra-
wiają, że muszą one zmieniać się wraz z nimi. Opisane pojęcie nie jest
nowe. Filozofia placemakingu powstała w latach 60. XX wieku w Sta-
nach Zjednoczonych i była odpowiedzią na zwiększający się ruch samo-
chodowy, mający bezpośredni wpływ na powstające w tamtym czasie
projekty miast. Jej autorzy uważali, że koncepcje miast nastawione na
maksymalizację ruchu samochodowego są błędem, za który przyjdzie
zapłacić obywatelom. Według nich większość poważnych problemów
społecznych było wynikiem takich koncepcji projektowych.
Nowojorska fundacja Project for Public Spaces opracowała jedenaście
wskazówek pomagających utworzyć wspólną przestrzeń zgodnie z zasa-
dami filozofii placemakingu. Chcąc zaprojektować tę strefę tak, by pra-
widłowo funkcjonowała, powinno się więc pamiętać przede wszystkim
o lokalnej społeczności, użytkownikach danej przestrzeni. Skoro w niej
żyją – wiedzą o niej najwięcej. Wskazanie podstawowych błędów,
potrzeb, bolączek będzie dla nich łatwiejsze niż dla osoby z zewnątrz.
Świadczy to o istotnej roli partycypacji społecznej w planowaniu i pro-
jektowaniu wspólnych przestrzeni. Oczywiście nie umniejsza to roli pro-
jektanta – użytkownicy przestrzeni nie muszą znać się na urbanistyce
ani na funkcjonowaniu miasta. Nie można jednak zapomnieć o tym,
że projekt nie jest jednoznaczny z miejscem. Nawet genialne pomysły
niewiele pomogą, gdy wspólna przestrzeń będzie trudno dostępna,
niedofinansowana i pozbawiona programu użytkowania. Wiąże się to
z koniecznością wspólnego działania grupy partnerów.
Chociaż wiele osób korzystających z wadliwie działających przestrzeni
wskazuje na konieczność zmian, tylko nieliczni mają w sobie dość
determinacji, aby wprowadzić je w życie. Każda większa reorganizacja
zwykle budzi opór urzędników (i niektórych użytkowników) przed nie-
znanym. Dlatego też tak ważna jest rola lokalnych liderów społeczności
oraz ich grup wsparcia. Przestrzeń publiczna ma służyć przede wszyst-
kim ludziom, którzy w niej mieszkają lub pracują, dlatego też do nich
powinno należeć określenie wizji tego miejsca. Jeśli nie jest ona jedno-
znaczna z projektem, wówczas trzeba go dostosować do rzeczywistych
potrzeb użytkowników. Nie powinno się przy tym „przeceniać” danej
przestrzeni. Realne określenie funkcji, jakie ma ona pełnić pozwoli
w przyszłości uniknąć niewykorzystanych obszarów. Zbyt ambitne
i bogate plany mogą zaowocować stworzeniem miejsc, które za kilka
lat staną się zbędne.
Dobrze funkcjonująca strefa osiedlowa powinna być zaprojektowana
w taki sposób, aby poszczególne jej elementy wzajemnie się wspie-
rały i uzupełniały. Tylko takie rozwiązania sprzyjają aktywności użyt-
kowników. Jeśli lokalna społeczność jest jej pozbawiona, można zachę-
cić ludzi do wspólnych działań poprzez proste czynności, np. sadzenie
kwiatów. Użytkownicy przestrzeni przekonani o tym, że ich pomysły
mają znaczenie, chętniej podejmą również bardziej skomplikowane
działania. W naszej rzeczywistości często nieprzekraczalną barierę dla
pomysłów stanowią finanse. Prawda w rzeczywistości wygląda tak, że
fundusze zwykle są niewystarczające i niektóre projekty muszą być rea-
lizowane na raty. Czy wobec tego przepisem na dobrze zorganizowaną
przestrzeń są jedynie plany i działanie za pomocą niewielkich kroków?
Tak naprawdę kluczem do sukcesu jest też właściwe zarządzanie danym
obszarem, zapewniające mu elastyczność oraz możliwość dostosowania
do bieżących potrzeb użytkowników.
x x x
Rekreacja oraz wypoczynek dla dzieci i dorosłych
Tematyka placów zabaw i szeroko pojętych miejsc do rekreacji jest bar-
dzo często podejmowana przez licznych autorów. Pojęcie placu zabaw
nie powinno jednak ograniczać się do ogrodzonego, płaskiego placu
z mniej lub bardziej skomplikowanym zestawem urządzeń. Oczywiście
dorośli zwykle tak właśnie wyobrażają sobie miejsce, w którym ich pocie-
chy będą spędzały swój wolny czas. Niestety często zdarza się, że istnie-
jące place zabaw nie bawią dzieci. Póki obiekt jest nowy, przyciąga jak
Wspólna przestrzeń
osiedlowa i jej użytkownicy –
placemaking czy źródło
konfliktów?
Wspólna przestrzeń osiedlowa to środowisko, w którym
mieszkańcy powinni dobrze się czuć i wygodnie
funkcjonować. W przeciwieństwie do strefy prywatnej, służy
ona wielu użytkownikom o różnorodnych upodobaniach
i potrzebach, dlatego też dobre zaprojektowanie tego
miejsca często staje się nie lada wyzwaniem.
dr inż. Agnieszka Gawłowska
Wydział Ogrodnictwa, Biotechnologii
i Architektury Krajobrazu, Katedra
Architektury Krajobrazu SGGW w Warszawie
fot. D. Czernek
Fot. 1. Naturalna nawierzchnia i lokalizacja wśród zieleni czynią miejsce rekreacji
i wypoczynku dla dzieci bardziej atrakcyjnym
1...,72,73,74,75,76,77,78,79,80,81 83,84,85,86,87,88,89,90,91,92,...100
Powered by FlippingBook