MURATOR_7_15 - page 8

NS abc budowy domu
98
Okna dachowe
 Światło
z góry
Zamontowanie okien w dachu to najprostszy
sposób oświetlenia pomieszczeń na poddaszu.
Tekst
RadosławMurat
D
obór i rozmieszczenie okien dacho­
wych nie jest prostą sprawą, więc
inwestorzy miewają z tym często kło­
poty. Trzeba tu pogodzić kilka intere­
sów – nasłonecznienie, widok, wygodę
obsługi i bezpieczeństwo użytkowania.
Żeby okno dachowe zagwarantowało
dobry widok, powinno być usytuowane
na takiej wysokości, aby można było wy­
godnie przez nie patrzeć, nie tylko stojąc,
ale też siedząc. Gdy znajdzie się zbyt
wysoko względem podłogi, będziemy
widzieć jedynie czubki drzew i niebo.
Jeśli za nisko – zmusi nas do schylania
się. Optymalna wysokość to około
120 cm od podłogi. Górna krawędź
powinna natomiast wypaść mniej wię­
cej na wysokości 200 cm. Czasem, aby
spełnić te warunki, trzeba kupić większe
okno. Jeżeli bowiem dach ma niewielki
kąt nachylenia, a standardowe okno
78 x 118 cm zostanie zamontowane na
odpowiedniej wysokości nad podłogą,
to jego górna krawędź może wypaść
poniżej linii wzroku stojącej osoby.
Nie jest to wygodne ani przyjemne,
dlatego w takiej sytuacji należy wybrać
okno dłuższe (na przykład 140 cm)
lub zdecydować się na pionowy zestaw
dwóch okien.
Warto pamiętać, że dwa, nawet mniej­
sze okna lepiej oświetlą pokój niż jedno
duże. Najlepsze nasłonecznienie osiąg­
niemy, jeśli umieścimy po dwa okna
w przeciwległych połaciach dachu.
Rodzaje okien
Obrotowe.
To wciąż najpopularniejszy
rodzaj okien. Oś obrotu skrzydła
jest w połowie wysokości ościeżnicy.
W trakcie otwierania skrzydło może
uderzyć w głowę osobę zbyt blisko niego
stojącą, więc okna tego typu powinny
być montowane wysoko. Warto, żeby
odległość między jego dolną krawę­
dzią a podłogą wyniosła przynajmniej
150 cm.
O podwyższonej osi obrotu (wysokoosiowe).
Są modyfikacją okien obrotowych.
Oś obrotu jest usytuowana wyżej – mniej
więcej w 3/4 wysokości ościeżnicy. Można
je zatemmontować na mniejszej wyso­
kości bez obawy, że będzie się zawadzać
głową o otwarte skrzydło.
Uchylno-obrotowe.
Można w nich zmie­
niać funkcję otwierania w zależności
od potrzeb. Skrzydło porusza się obro­
towo, ale po uruchomieniu przełącznika
można je uchylić do przodu.
Uchylno-wysokoosiowe.
To okna wysoko­
osiowe bez funkcji obrotu. Skrzydło
otwiera się do góry i można je w ta­
kiej pozycji zablokować. Po otwarciu
skrzydło nie wchodzi do pomieszczenia,
więc jest to rozwiązanie bezpieczne dla
użytkowników.
Uchylno-przesuwne.
Ciekawa modyfikacja
okna wysokoosiowego. Ma dodatkową
funkcję – skrzydło można wysunąć też
do przodu i ustawić niemalże w pionie.
Jego dolna część opiera się wtedy na
ościeżnicy, a para wysięgników utrzy­
muje je w pozycji wychylenia.
Balkonowe.
Są namiastką prawdziwego
balkonu, ponieważ pozwalają znaleźć się
poza budynkiem bez opuszczania pod­
łogi poddasza. Maja one dwa skrzydła.
Dolne podczas otwierania odchyla się
w przód, do pozycji pionowej. Po bokach
rozkłada się wówczas rodzaj balustrady.
Górne skrzydło otwiera się do góry.
Oś obrotu jest zlokalizowana w górnej
części ościeżnicy. Gdy jest otwarte,
tworzy daszek nad „balkonem”.
Kolankowe.
Takie okna składają się
z dwóch części – przeszklenia piono­
wego (nieotwieralnego, rozwieralnego
lub uchylnego) oraz połączonego z nim
okna połaciowego. Aby można było
zainstalować okno kolankowe, na pod­
daszu muszą być ścianki kolankowe.
Pionowa część jest bowiem mocowana
tak jak tradycyjne okno pionowe, z tą
różnicą, że nie będzie miało nadproża.
Okna takie dobrze doświetlają wnętrze,
Fot. FAKRO
Jeśli planujemy więcej okien połacio-
wych niż jedno,
zadbajmy o to, by były
rozmieszczone w sposób symetryczny
i uporządkowany
stan surowy zamknięty
1,2,3,4,5,6,7 9,10,11,12,13
Powered by FlippingBook