Sektor Elektroenergetyczny 2018 - page 11

Poznańska firma Lerta stworzyła samobilansującą się wirtualną elektrownię, która umożliwia precyzyjne i ela-
styczne zarządzanie podażą i popytem na rynku energii. Platforma pozwala m.in. minimalizować koszty związane
z bilansowaniem i redukcją zapotrzebowania. W dalszy rozwój technologii, adresowanej przede wszystkim do
dużych sprzedawców energii, 2,5 miliona złotych zainwestowały właśnie fundusze PGE Ventures i ValueTech.
O potencjale rozwiązania rozmawiamy z Borysem Tomalą, założycielem i prezesem Lerty.
Czym tak naprawdę jest samobilansująca się wirtualna
elektrownia i skąd wziął się pomysł jej stworzenia?
Borys Tomala:
Najprościej rzecz ujmując, jest to system, który
w sposób automatyczny zarządza stroną wytwarzającą i pobierają-
cą energię. Wirtualna elektrownia umożliwia reagowanie w czasie
rzeczywistym na zwiększone zapotrzebowanie na energię poprzez
włączenie nowych jednostek wytwarzających, np. farm wiatrowych
czy elektrociepłowni. System może również automatycznie reduko-
wać zapotrzebowanie na energię, minimalnie zmieniając parametry
oświetlenia czy klimatyzacji w biurowcach i galeriach handlowych.
Jako firma technologiczna tworząca innowacyjne rozwiązania dla
szeroko pojętego sektora energetycznego obserwujemy uważnie, co
dzieje się na rynku. Wirtualna elektrownia jest odpowiedzią na wy-
zwania stojące m.in. przed dużymi przedsiębiorstwami zajmującymi
się sprzedażą energii.
Jakiego rodzaju są to wyzwania?
Borys Tomala:
Dziś sprzedawcy energii muszą bardzo precyzyjnie prze-
widywać, ile jej zakupić, aby zaspokoić potrzeby wszystkich odbiorców.
Zarówno przeszacowanie, jak i niedoszacowanie ilości zakupionej energii
skutkuje stratami finansowymi. Podstawowym celem naszego rozwią-
zania jest dążenie do tego, aby w każdej chwili zapewnić równowagę
pomiędzy mocą wytwarzaną a konsumowaną. Dzięki naszej technologii
sprzedawcy energii mogą w elastyczny sposób zarządzać popytem i po-
dażąmocy, przez cominimalizują wielkość transakcji zawieranych na ryn-
ku bilansującym. To odpowiedź na problem dynamicznie zmieniającego
się dziennego profilu zużycia energii. Efektem jest wzrost bezpieczeń-
stwa systemu energetycznego oraz redukcja kosztów związanych z utrzy-
maniem sieci elektroenergetycznej i sprzedażą energii.
W jaki sposób działa ta technologia?
Borys Tomala:
Dzięki samobilansującej się wirtualnej elektrowni może-
my elastycznie zarządzać rozproszonymi jednostkami wytwarzającymi
energię, w tym również tymi małymi, przydomowymi. W momencie,
kiedy zapotrzebowanie na energię jest zwiększone, w automatyczny
sposób uruchamiamy nowe źródła wytwarzające, np. załączając tysiąc
instalacji przydomowych w całej Polsce. Z drugiej zaś strony wirtual-
na elektrownia pozwala na redukowanie zapotrzebowania na energię,
ponieważ czasami nie mamy już czego włączać lub włączanie tego jest
bardzo drogie. Wtedy korzystniejszym rozwiązaniem jest np. obniżenie
popytu. Możemy to osiągnąć m.in. poprzez nieznaczne zmiany para-
metrów klimatyzacji czy oświetlenia na przykład w stu biurowcach. Dla
użytkowników są to zmiany praktycznie niezauważalne, ale dzięki efek-
towi skali, redukcja pobieranej energii jest znaczna.
W czym automatycznie samobilansująca się wirtualna elek-
trownia jest lepsza od dotychczas stosowanych metod mają-
cych na celu radzenie sobie z niedoborami energii?
Borys Tomala:
Dotychczas w przypadku niedoborów energii Polskie
Sieci Elektroenergetyczne uruchamiały tzw. rezerwę zimną, czyli
drogie, wycofane już z bieżącej eksploatacji bloki energetyczne lub
płaciły wybranym wcześniej obiektom przemysłowym za to, żeby zre-
dukowały pobór mocy. To rozwiązanie wiąże się jednak z wysokimi
kosztami, a także skutkuje przestojami w zakładach przemysłowych.
Technologia opracowana przez Lertę eliminuje te problemy. Zamiast
zatrzymywać produkcję w jednym obiekcie przemysłowym, chcemy
to przeskalować np. na 1000 czy 10 000 gospodarstw domowych lub
biurowców. Jeśli poprosimy dziesięć tysięcy ludzi, żeby zrobiło pranie
dwie godziny później niż to mają w zwyczaju lub minimalnie zmniej-
szymy moc klimatyzatorów w tysiącu biurowców, unikniemy sytuacji,
w której zagrożona jest stabilność Krajowego Systemu Elektroener-
getycznego lub dostawcy energii będą zmuszeni do jej dodatkowego,
nieopłacalnego zakupu.
Na czym polega ta technologia? Skąd wiecie jak pracują
pralki oraz klimatyzacja w budynkach odbiorców i w jaki
sposób nimi sterujecie?
Borys Tomala:
Największym wyzwaniem jest agregacja danych po-
miarowych z gospodarstw domowych i nieruchomości komercyjnych.
Stworzyliśmy serię urządzeń, które umożliwiają nam odczyt danych
pomiarowych z istniejących liczników energii i ich bezpośrednią
transmisję do naszych systemów centralnych, które dzięki elemen-
tom sztucznej inteligencji rozpoznają jakie dokładnie odbiorniki pra-
cują u klientów i wyznaczają ich potencjał redukcyjny. Następnie,
dzięki naszym rozwiązaniom inteligentnego domu i budynku automa-
tycznie sterujemy ich pracą. Oczywiście za zgodą klientów, których
w odpowiedni sposób wynagradzamy.
Czy to znaczy, że płacicie biurowcom i przedsiębiorstwom
za redukcję zapotrzebowania na energię?
Borys Tomala:
Tak, jesteśmy gotowi by płacić tego typu obiektom za
redukcję, której nawet nie odczują – jak wspomniałem nasze metody
sterowania ogrzewaniem, klimatyzacją i oświetleniem nie wpływają
na komfort użytkowników.
W rozwiązania Lerty zainwestowały ostatnio dwa fundusze:
PGE Ventures i ValueTech. Co to dla Was oznacza?
Borys Tomala:
Jesteśmy młodą firmą, która bardzo dynamicznie
rośnie. Współpracujemy z największymi grupami energetycznymi
w Polsce i na bazie doświadczeń, które zdobywamy, wciąż rozwijamy
i ulepszamy nasze technologie. Środki, które pozyskaliśmy w ramach
finansowania zostaną przeznaczone na dalszy rozwój platformy do
inteligentnego zarządzania łańcuchem energetycznym oraz budowę
i komercjalizację nowych usług na rynku polskim i rynkach zagranicz-
nych. Pomysłów nam nie brakuje.
Samobilansująca się wirtualna elektrownia firmy Lerta
Wywiad z Borysem Tomalą, założycielem i prezesem firmy Lerta
pozwoli lepiej zarządzać popytem i podażą energii
REKLAMA
1...,2,3,4,5,6,7,8,9,10 12,13,14,15,16,17,18,19,20,21,...160
Powered by FlippingBook