Page 6 - 000

NS instalacje w domu
26
JAKĄ POMPĘ CIEPŁA WYBRAĆ
Ciepło z gruntu
lub powietrza
Pompy ciepła do ogrzewania domów wybierają ci, którym zależy na niskich
kosztach utrzymania. Urządzenia te mogą dostarczać energię odbieraną
z gruntu albo z powietrza. Choć w obu przypadkach odbywa się to
na tej samej zasadzie, to różnice między pompami typu glikol-woda
i powietrze-woda są bardzo istotne i mają duży wpływ na wydatki.
Tekst
Piotr Laskowski
K
ażda sprężarkowa pompa ciepła
jest zbudowana z czterech zasa­
dniczych elementów: sprężarki, zaworu
rozprężnego i dwóch wymienników
ciepła – skraplacza i parownika. Są one
połączone rurami i tworzą tak zwany
obieg chłodniczy napełniony płynem
roboczym (nazywanym też czynnikiem
chłodniczym). Płyn odparowuje w pa­
rowniku na skutek odbioru ciepła, jego
para jest sprężana przez sprężarkę, co
sprawia, że oprócz wysokiego ciśnie­
nia osiąga też wysoką temperaturę,
a następnie oddaje ciepło w skraplaczu.
Potem już jako ciecz ponownie trafia
do parownika, po drodze przepływając
przez element dławiący – zawór roz­
prężny. W nim, na skutek spadku ciś­
nienia, obniża się też jego temperatura,
osiągając wartość umożliwiającą odbiór
ciepła w parowniku. Na tym podobień­
stwa między pompą gruntową i powietrzną
się kończą.
Różnice w ich budowie wynikają z przy­
stosowania ich do obioru ciepła z tak
różnych substancji jak grunt i powietrze.
Z gruntu
Możliwości odbioru ciepła z gruntu
są dwie. Pierwsza, wykorzystywana
znacznie częściej, polega na wykonaniu
instalacji pośredniczącej w wymianie
ciepła między gruntem a parownikiem
wówczas mamy do czynienia z solan­
kową pompą ciepła (typu glikol-woda).
Druga wymaga zrobienia odpowiednio
dużego parownika. Takie rozwiązanie
spotyka się w pompach ciepła z bezpo­
średnim odparowaniem. W obu przy­
padkach potrzebny jest wymiennik
gruntowy, czyli zakopana w ziemi rura
tworząca pętlę. Wwariancie z bezpo­
średnim odparowaniem przepływa przez
nią płyn roboczy pompy ciepła,
w drugim ciecz niezamarzająca do tem­
peratury -14ºC – wodny roztwór
glikolu, rzadziej etanol, a kiedyś także
roztwór soli NaCl (stąd wzięło się okre­
ślenie solanka). Żeby pojedyncza
pętla nie była zbyt długa, przez co
pompa obiegowa wymuszająca przepływ
roztworu glikolu musiałaby mieć dużą
moc, pętli wykonuje się kilka – tworzą
one tak zwany kolektor poziomy lub pio­
nowy. Kolektor poziomy układa się na
powierzchni kilkuset metrów kwadrato­
wych, na pionowy wystarczy kilkadzie­
siąt (między odwiertami trzeba zacho­
wać minimum 5-8-metrowe odstępy,
w zależności od głębokości), ale zdarza
się, że jest on blisko dwukrotnie droż­
szy. Ułożenie kolektora poziomego jest
Fot. Piotr Laskowski
Gruntowe pompy ciepła z reguły osiągają wyższą efektywność niż powietrzne,
więc gdy prioryte-
tem jest niski koszt ogrzewania, nie ma wątpliwości, że warto się zdecydować na pompę gruntową
nowoczesne ogrzewanie