Informator Budowlany-murator. Pokrycia Dachowe i Akcesoria 2013
Więcej informacji o produktach w serwisie
/produkty
Rolkowe zaginadła do blach
Konstrukcja rolkowych zaginadeł do blach, zwanych potocznie
benderami, jest równie prosta, co pomysłowa. Choć sama obsługa
jest intuicyjna, to trening pozwala dojść do dużej wprawy w posłu-
giwaniu się nimi. Po co nam jednak takie narzędzia, skoro do za-
ginania blach na większych długościach służą zaginarki o różnych
konstrukcjach i parametrach technicznych, a do dopracowywania
szczegółów – wiele rodzajów kleszczy? Cóż, praktyka pokazuje,
że nie wszystko da się zrobić zaginarką. Poprawki, doginanie
zamocowanych już elementów, a przede wszystkim uzyskanie pre-
cyzyjnego, krzywoliniowego zagięcia jest po prostu niemożliwe do
wykonania za pomocą zaginarki. Efekty uzyskiwane podczas pracy
z użyciem kleszczy nie zawsze są zadowalające, a należy im po-
święcić sporo czasu. Którą zaginarką uda się uformować koryto do
odprowadzania wody deszczowej o zmiennej po łuku szerokości,
i to o długości kilku metrów, z jednego odcinka taśmy? Rozwój
polskiego dekarstwa sprzyja popularyzowaniu specjalistycznych
narzędzi, głównie tych podpatrzonych u kolegów za granicą.
I choć w zasadzie można by się było bez nich obejść, to dla ekip,
które raz po nie sięgnęły, stają się wręcz niezbędne.
Zasada działania zaginadeł rolkowych opiera się na prowadzeniu
układu rolek po krawędzi blachy i stopniowym jej zaginaniu. For-
mowanie odbywa się między dwoma rolkami zaginającymi, a ruch
wzdłuż płaszczyzny wspomagany jest dodatkowymi rolkami o osiach
prostopadłych względem rolek formujących. Liczba i układ rolek jest
zależny od przeznaczenia danej wersji formiarki. Dzięki narzędziom
tego typu można uzyskać płynne zagięcia wzdłuż krawędzi blachy
po nadanej jej wcześniej krzywiźnie. Samo formowanie odbywa
się punktowo, więc krzywizny te mogą mieć nawet stosunkowo
niewielkie promienie. Wykonując wygięcie powoli, stopniowo i ciągle
przesuwając formiarkę w jedną i drugą stronę, uzyskujemy płynną
i równą linię, jakby zagięcie było wykonywane równocześnie na całej
długości. Co istotne, rolki nie uszkadzają obrabianej blachy, nie pozo-
stawiają rys czy zagnieceń jak w przypadku używania kleszczy.
Jedynym ograniczeniem w wypadku formiarek jest ich zdolność
zaginania maksymalnie do kąta 90˚, ale za to można dzięki nim
uzyskać profile o dość dużym stopniu skomplikowania, przy
odpowiednio zaplanowanej kolejności uzyskiwania każdej z płasz-
czyzn zagięcia. Wyjątkowo łatwo można regulować głębokość
roboczą narzędzia, a co za tym idzie – szerokość odginanego pasa
blachy. Precyzję zapewnia dokładna i czytelna skala umieszczona na
ramionach formiarek. Minimalna szerokość pasa blachy, którą da się
odgiąć benderem, to 5 mm. Takim wynikiem w praktyce może się
poszczycić mało która zaginarka.
Formiarki przeznaczone do precyzyjnych prac na krótszych odcinkach
mają pojedynczy układ rolek, dzięki czemu są bardziej zwrotne...
Rolkowe zaginadła do blach
Fot. 3. Rolkowe zaginadła do blach mają czytelną, precyzyjną podziałkę
Fot. 1. Dla ekip dekarskich, które choć raz w swojej pracy wykorzystały
bender, staje się on niemal niezbędnym narzędziem pracy
Fot. 2. Bendery umożliwiają precyzyjne uformowanie blachy
–
nie uszkadzają
jej, jak zdarza się to w przypadku używania kleszczy
Więcej na ten temat czytaj w nowym
„Informatorze Budowlanym-
-murator” 2013