fot.MariuszPurta
Niewidoczna
granica
W kontekście nowoczesnego podejścia do przestrzeni
zewnętrznych, kupujący nieruchomości coraz większą
uwagę zwracają na wielkość i usytuowanie ogrodu,
tarasu czy balkonu. Przemyślana koncepcja ich wypo-
sażenia zapewni symbiozę z wnętrzem, determinując
zarówno sposób korzystania z tych powierzchni, jak
i poziom komfortu wypoczynku.
OKNO Z WYJŚCIEM
Najlepiej, gdy znajduje się w salonie (także łączonym
z jadalnią) lub dużej kuchni. W tych częściach domu
spędzamy najwięcej czasu, więc każda przylegająca
do nich przestrzeń w naturalny sposób powiększa
strefę odpoczynku i ułatwia korzystanie z niej. Należy
oczywiście zapewnić swobodne przejście oraz bezko-
lizyjne otwieranie drzwi tarasowych czy balkonowych.
Producenci stolarki okiennej proponują ją w dużym
wyborze. Najwygodniejsze są drzwi przesuwne, gdyż
nie wymagają dodatkowego miejsca na ich otwieranie,
nie ograniczają wejścia. Jeśli mamy możliwość zmini-
malizowania progu między salonem a tarasem, warto
to zrobić, bo w ten sposób pozbędziemy się naturalnej
bariery dzielącej obie powierzchnie.
Na etapie budowy domu można zaprojektować sto-
larkę okienną częściowo wpuszczaną w posadzkę.
Dzięki takiemu rozwiązaniu granica między wnętrzem
a tarasem pozostanie symboliczna, a niewielki próg
ułatwi wygodne poruszanie się między strefami. Nie
zaleca się jednak rezygnacji z progu w miejscach, gdzie
okna nie są osłonięte przed deszczem i śniegiem.
ALEKSANDRA KOŁODZIEJ
PRZECIĘTNY
MIESZKANIEC
ŚRODKOWEJ
EUROPY SPĘDZA
AŻ 90% CZASU
W POMIESZCZENIACH.
WARTO WIĘC
POMYŚLEĆ
O PRZEDŁUŻENIU
SALONU NA
POWIERZCHNIĘ
TARASU BĄDŹ
BALKONU ABY MÓC,
JEŚLI TYLKO POGODA
POZWOLI, KORZYSTAĆ
Z DODATKOWEJ
CZĘŚCI MIESZKALNEJ.
2015/2016
inspiracje
198
